Co kupić?
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Osadnicy z Catanu - w 2-3 godziny zagracie akurat 2 partyjki. Pozostale kryteria spelnia idealnie.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 gru 2006, 12:27
- TuReK
- Posty: 1482
- Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
- Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
- Has thanked: 50 times
- Been thanked: 75 times
ale np takie Warrior Knights sie zmieszcza.Usul pisze:To co sie spodoba kobietom to jest ryecy bardyo wzgledna. Jesli chodzi o pozostale podpunky i lubisz strategie z wszystkimi jej aspektami (np. dyplomacja) to polecilibym Ci Twilight Imperium. Na 4 osoby goraco polecam rowniez Doom'a - w naszej ekpie gramy z kolezanka ktorej sie bardzo podoba. Te dwie gry sa bardzo uniwersalen i mozna, moim zdaniem grac w nie czesto, z tym pierwszy tytul raczej nie zmiesci sie w kryterium czasowym:]
Z pustego i Saruman nie naleje
Dzięki za podpowiedzi... wspólnie z laską zastanawiamy się po przeglądnięciu i przeanalizowaniu większości artykułów, czy recenzji gier nad następującymi pozycjami:
- Ticket to Ride Europe
- Wysokie napięcie
- Pirate`s Cove
- Evo
Widze, że tylko Sormbringer uwzględnił jedną z tych gier w poleconych przez Was.
Co do Warrior Knights wątpie czy akurat mojej dziewczynie podejdzie do gustu, a co do Osadników jakoś na starcie ją skreśliliśmy bo nie pociąga nas rozbudowa miasta itd.
hehe a co do wieku to rzeczywiście obiło mi się o uszy że są starsi gracze... ale jakoś zawsze sądziłem że planszówki są dla dzieci, a zdanie zmieniłem po kilku partyjkach Shadows Over Camelot !!!
Prosze odpowiedzcie mi na pytanie która z tych 4 gier spełnia w największym stopniu te podpunkty, które wymieniłem w powyższym poscie??? I w której z tych gier występuje najmniejszy czynnik losowości???
Z góry dzięki za odpowiedzi
- Ticket to Ride Europe
- Wysokie napięcie
- Pirate`s Cove
- Evo
Widze, że tylko Sormbringer uwzględnił jedną z tych gier w poleconych przez Was.
Co do Warrior Knights wątpie czy akurat mojej dziewczynie podejdzie do gustu, a co do Osadników jakoś na starcie ją skreśliliśmy bo nie pociąga nas rozbudowa miasta itd.
hehe a co do wieku to rzeczywiście obiło mi się o uszy że są starsi gracze... ale jakoś zawsze sądziłem że planszówki są dla dzieci, a zdanie zmieniłem po kilku partyjkach Shadows Over Camelot !!!
Prosze odpowiedzcie mi na pytanie która z tych 4 gier spełnia w największym stopniu te podpunkty, które wymieniłem w powyższym poscie??? I w której z tych gier występuje najmniejszy czynnik losowości???
Z góry dzięki za odpowiedzi
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Pirate's cove-odpowiem w ten sposob: jezeli Twoim warunkiem bylaby maxymalna losowosc to wtedy powinien byc to Twoj wybor:D Gra jest calkiem fajna, ale straszliwie losowa.
Evo-za malo gralem zeby sie wiazaco wypowiadac, ale wydaje sie byc calkiem strategiczna, jest losowosc ale dotyczaca wszystkich, wiec nie ma tak ze ktos bedzie masakrowany przez zle rzuty kostka. Z reszta pewne ryzyko jest wkalkulowane w ewolucje:)
Wysokie napiecie-praktycznie brak losowosci, jeno przy pojawianiu sie elektrowni, w zaden sposob to nie przeszkadza a cos musialobyc losowe zeby gra miala wieksza replayability. Czas~2h, szanse ze sie znudzi szybko sa dosyc nikle jezeli "chwyci" na poczatku
TTREurope-mi duzo bardziej podchodzi marklin, nie ma stacji, ktore moim zdaniem psuja w zasadzie jakakolwiek mozliwosc zaszkodzenia, sa natomiast pasazerowie dodajacy troche akcji oprocz samego ukladania torow. Generalnie ~1h, ale dosyc szybko (zwlaszcza w porownaniu z WN) sie nudzi
Generalnie polecam WN - jak podejdzie to starczy na dlugo. Jak nie, to dziwne
Evo-za malo gralem zeby sie wiazaco wypowiadac, ale wydaje sie byc calkiem strategiczna, jest losowosc ale dotyczaca wszystkich, wiec nie ma tak ze ktos bedzie masakrowany przez zle rzuty kostka. Z reszta pewne ryzyko jest wkalkulowane w ewolucje:)
Wysokie napiecie-praktycznie brak losowosci, jeno przy pojawianiu sie elektrowni, w zaden sposob to nie przeszkadza a cos musialobyc losowe zeby gra miala wieksza replayability. Czas~2h, szanse ze sie znudzi szybko sa dosyc nikle jezeli "chwyci" na poczatku
TTREurope-mi duzo bardziej podchodzi marklin, nie ma stacji, ktore moim zdaniem psuja w zasadzie jakakolwiek mozliwosc zaszkodzenia, sa natomiast pasazerowie dodajacy troche akcji oprocz samego ukladania torow. Generalnie ~1h, ale dosyc szybko (zwlaszcza w porownaniu z WN) sie nudzi
Generalnie polecam WN - jak podejdzie to starczy na dlugo. Jak nie, to dziwne
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Troche dramatyzujesz , im więcej w nią gram tym mnie losowa mi się wydaje . Szczerze powiedziawszy to nie wyobrażam sobie mniejszej losowości w PC podczas np. walki. Dzięki niej cały czas pozostaje szansa na dogonienie czołówki po paru przegranych bitwach. I tak ostatnio gracz który mniej więcej w połowie rozgrywki miał 0 pkt dogonił resztę i wygrał. Niemniej jednak nie polecałbym gry na początek (później naturalnie) i obstawałbym przy Osadnikach, to nie jest gra o rozbudowie miast . Mówię to z perspektywy osoby któa od niedawna interesuje się planszówkami.kwiatosz pisze:Pirate's cove-odpowiem w ten sposob: jezeli Twoim warunkiem bylaby maxymalna losowosc to wtedy powinien byc to Twoj wybor:D Gra jest calkiem fajna, ale straszliwie losowa.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 gru 2006, 12:27
Chyba się zdecydowałem i ostatecznie wybiorę grę:
Wysokie napięcie + dodatek do tej gry.
Ta gra ponieważ ciekawy wydaje mi się motyw z elektrowniami, poza tym w kilku recenzjach przeczytałem, że i kobiety przy niej świetnie się bawią pomimo tematyki... dość dziwnej.
Ponadto myślę, że akurat dla 3, 4 osób ta gra świetnie się nadaje... jest wydana po Polsku więc myślę że spokojnie skumam instrukcje i zasady. Cena doliczając dodatek jest taka sama jak np Pirate`s Cove, a myślę ze z dodatkiem gra zapewni mi mnóstwo rozrywki na wiele godzin.
No i przede wszystkim gra jest dosyć długa co niezwykle mnie kręci... jakoś gry które trwają krótko w ogóle nie wzbudzają mojego zainteresowania.
Macie jakieś doświadczenia związane z tą grą, które przydadzą mi się jako początkującemu graczowi ?? Aha i co w ogóle sądzicie o moim wyborze i samej grze ???
Pozdrawiam i czekam na Wasze uwagi
Wysokie napięcie + dodatek do tej gry.
Ta gra ponieważ ciekawy wydaje mi się motyw z elektrowniami, poza tym w kilku recenzjach przeczytałem, że i kobiety przy niej świetnie się bawią pomimo tematyki... dość dziwnej.
Ponadto myślę, że akurat dla 3, 4 osób ta gra świetnie się nadaje... jest wydana po Polsku więc myślę że spokojnie skumam instrukcje i zasady. Cena doliczając dodatek jest taka sama jak np Pirate`s Cove, a myślę ze z dodatkiem gra zapewni mi mnóstwo rozrywki na wiele godzin.
No i przede wszystkim gra jest dosyć długa co niezwykle mnie kręci... jakoś gry które trwają krótko w ogóle nie wzbudzają mojego zainteresowania.
Macie jakieś doświadczenia związane z tą grą, które przydadzą mi się jako początkującemu graczowi ?? Aha i co w ogóle sądzicie o moim wyborze i samej grze ???
Pozdrawiam i czekam na Wasze uwagi
O Pirate`s Cove się nie wypowiem, bo nie grałem.
TtR:E bardzo przyjemna gierka, ale trzeba ją grać w większym gronie (4-5 osób, inaczej plansza jest zbyt duża, nie ma interakcji, każdy gra praktycznie osobno.
Evo też całkiem miłe. Mamy i licytację i przepychanie się na planszy. Trochę kart specjalnych. Tylko, że z tymi kartami jest lekki problem. Pewnie byś miał dostęp do wersji niemieckiej. Jak ktoś nie zna tego języka to narzeka, że trzeba trochę zaglądać do tłumaczenia. Jest trochę losowości (rzut kostką), ale bynajmniej nie przesądza o zwycięstwie.
Wysokie Napięcie to jednak najlepsza gra z tej czwórki (mimo, że PC znam tylko z opisu, to nie wierzę by przebiło w praktyce WN). A właściwie nie tylko z tej czwórki. To jedna z najlepszych gier w ogóle. Bardzo oryginalna. Nie nudzi się. Gra się miło w większym gronie , podobno jest również bardzo dobrze już na 2 osoby. Jest tylko jeden problem. W tej grze niejako dążysz do doskonałości, musisz wiedzieć kiedy kupic elektrownie (i iel za nią dać), kiedy trochę zwolnić, kiedy z kolei mocno przyspieszyć. Czy skupować wszystkie surowce, czy może tylko te potrzebne na tą kolejkę, ile domków kupować. To wszystko wymaga ciągłego licznenia, dlatego gra mimo swojej genialności nie spodoba się osobą, które mają awersję do cyferek. W przeciwnym wypadku gra powinna się spodobać.
Dodatkowa plansza z Europą Centralną zmienia w sumie dosyć niewiele, ot taki miły akcent - możemy grać w Polsce. Natomiast Beneluks strasznie przyspiesza grę (ok. 1h), co wymaga innej gry. Dlatego lepiej trochę pograć na zwykłej planszy, bo trudno się przyzwyczajać równocześnie do szybkiej i wolniejszej gry.
W każdym razie jak podstawowe działania matematyczne nie są dla Twojej grupy problemem to śmiało bierz Wysokie Napięcie. To tytuł z najwyższej półki!
TtR:E bardzo przyjemna gierka, ale trzeba ją grać w większym gronie (4-5 osób, inaczej plansza jest zbyt duża, nie ma interakcji, każdy gra praktycznie osobno.
Evo też całkiem miłe. Mamy i licytację i przepychanie się na planszy. Trochę kart specjalnych. Tylko, że z tymi kartami jest lekki problem. Pewnie byś miał dostęp do wersji niemieckiej. Jak ktoś nie zna tego języka to narzeka, że trzeba trochę zaglądać do tłumaczenia. Jest trochę losowości (rzut kostką), ale bynajmniej nie przesądza o zwycięstwie.
Wysokie Napięcie to jednak najlepsza gra z tej czwórki (mimo, że PC znam tylko z opisu, to nie wierzę by przebiło w praktyce WN). A właściwie nie tylko z tej czwórki. To jedna z najlepszych gier w ogóle. Bardzo oryginalna. Nie nudzi się. Gra się miło w większym gronie , podobno jest również bardzo dobrze już na 2 osoby. Jest tylko jeden problem. W tej grze niejako dążysz do doskonałości, musisz wiedzieć kiedy kupic elektrownie (i iel za nią dać), kiedy trochę zwolnić, kiedy z kolei mocno przyspieszyć. Czy skupować wszystkie surowce, czy może tylko te potrzebne na tą kolejkę, ile domków kupować. To wszystko wymaga ciągłego licznenia, dlatego gra mimo swojej genialności nie spodoba się osobą, które mają awersję do cyferek. W przeciwnym wypadku gra powinna się spodobać.
Dodatkowa plansza z Europą Centralną zmienia w sumie dosyć niewiele, ot taki miły akcent - możemy grać w Polsce. Natomiast Beneluks strasznie przyspiesza grę (ok. 1h), co wymaga innej gry. Dlatego lepiej trochę pograć na zwykłej planszy, bo trudno się przyzwyczajać równocześnie do szybkiej i wolniejszej gry.
W każdym razie jak podstawowe działania matematyczne nie są dla Twojej grupy problemem to śmiało bierz Wysokie Napięcie. To tytuł z najwyższej półki!
Jeśli kupisz WN i będzie to Twoja pierwsza planszówka, oraz namówisz Twoją kobietę, żeby w nią grała, to bedziecie zadowoleni. Niestety u mnie była to któraś tam z kolei i z powodu dośc ekonomicznej mechaniki, oraz niestety brudnej kolorystyki, kobiety w naszym gronie nie chcą wogóle grac w WN Wolą gry weselsze, prostsze i przyjemniejsze, przy czym każda woli co innego
WN to świetna gra, ale wiele kobiet się do niej mocno zniechęca.
WN to świetna gra, ale wiele kobiet się do niej mocno zniechęca.
To w sumie zależy. Jak obok leży jakaś inna planszówka, to WN wydaje się jakoś takie smutno-brudne. Ake tak samo w sobie to jest naprawdę świetnie wykonane. Wielokrotnie było to już poruszane, że kolorystyka pasuję do industrialnego klimatu. Na dodatek super pomysł z surowcami. Nie tylko różnią się kolorami, jak w standardowej grze, ale i kształtem. Taka rzecz z gatunku - małe a cieszy.
Czyli wizualnie gra może i nie zachwyca, ale wykonanie na prawdę pierwsza klasa. Jeżeli dziewczyna z którą chcesz grać ceni sobie ładne kolorki, to może być problem, jak chce przy grze pokombinować, to się nie zawiedzie (jak nie ma problemu z ciągłym liczeniem).
Czyli wizualnie gra może i nie zachwyca, ale wykonanie na prawdę pierwsza klasa. Jeżeli dziewczyna z którą chcesz grać ceni sobie ładne kolorki, to może być problem, jak chce przy grze pokombinować, to się nie zawiedzie (jak nie ma problemu z ciągłym liczeniem).
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 gru 2006, 12:27
- MichalStajszczak
- Posty: 9475
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
O tym, jakie gry się kobietom podobają, a jakie nie i dlaczego, mozna przeczytać w recenzji Palazzo:
http://www.gry-planszowe.pl/article.php ... lazzo.html
http://www.gry-planszowe.pl/article.php ... lazzo.html
To zależy jak kto lubi grać. Ja nie cierpie grania w tą gre w blokowanie przeciwnika. A tak jak już ktoś napisał, zawsze można usunąć stacje i po kłopocie.kwiatosz pisze:TTREurope-mi duzo bardziej podchodzi marklin, nie ma stacji, ktore moim zdaniem psuja w zasadzie jakakolwiek mozliwosc zaszkodzenia, sa natomiast pasazerowie dodajacy troche akcji oprocz samego ukladania torow.
Przegrałem w tą gre ze 100 partii i jeszcze się nie zdażyło, żeby na dwóch gracze nie wpadli na siebie.Sztefan pisze:TtR:E bardzo przyjemna gierka, ale trzeba ją grać w większym gronie (4-5 osób, inaczej plansza jest zbyt duża, nie ma interakcji, każdy gra praktycznie osobno.
To jest dopiero problem, nie? Po co oni takie gry wogóle robią?Dusso pisze:niestety jej wykonanie, nie mówiąc o mechanice, nie podoba się niektórym kobietom
Cóż, ja zagrałem jedną, czy dwie partię na dwie osoby i na więcej już nie ma ochoty (co innego w większym gronie). Może i w końcu gracze na siebie wpadną, jednak przy większej liczbie graczy jest od razu rywalizacja, a w dwójkę, jedna wielka nuda. Każdy układa sobie wagoniki i niby gra się razem, a tak naprawde osobno. Moim zdaniem ta gra nie jest przystosowana do grania w dwie osoby, ale Twój przykłąd pokazuje, że różne osoby mogą mieć różne oczekiwania co do gier (albo po prostu szczęście do emocjonujących rozgrywek na planszy zaprojektowanej dal 4-5 osób).Dani pisze:Przegrałem w tą gre ze 100 partii i jeszcze się nie zdażyło, żeby na dwóch gracze nie wpadli na siebie.Sztefan pisze:TtR:E bardzo przyjemna gierka, ale trzeba ją grać w większym gronie (4-5 osób, inaczej plansza jest zbyt duża, nie ma interakcji, każdy gra praktycznie osobno.
- gigi
- Posty: 823
- Rejestracja: 24 lip 2006, 16:19
- Lokalizacja: warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
najlepiej sie gra w 4 osobySztefan pisze:Có¿, ja zagra³em jedn±, czy dwie partiê na dwie osoby i na wiêcej ju¿ nie ma ochoty (co innego w wiêkszym gronie). Mo¿e i w koñcu gracze na siebie wpadn±, jednak przy wiêkszej liczbie graczy jest od razu rywalizacja, a w dwójkê, jedna wielka nuda. Ka¿dy uk³ada sobie wagoniki i niby gra siê razem, a tak naprawde osobno. Moim zdaniem ta gra nie jest przystosowana do grania w dwie osoby, ale Twój przyk³±d pokazuje, ¿e ró¿ne osoby mog± mieæ ró¿ne oczekiwania co do gier (albo po prostu szczê¶cie do emocjonuj±cych rozgrywek na planszy zaprojektowanej dal 4-5 osób).Dani pisze:Przegra³em w t± gre ze 100 partii i jeszcze siê nie zda¿y³o, ¿eby na dwóch gracze nie wpadli na siebie.Sztefan pisze:TtR:E bardzo przyjemna gierka, ale trzeba j± graæ w wiêkszym gronie (4-5 osób, inaczej plansza jest zbyt du¿a, nie ma interakcji, ka¿dy gra praktycznie osobno.
bo w 5 to na planszy jest totalny haos nie mozna zaplanowac zadnego polaczenia bo zaraz ktos cie zablokuje
Gram niezbyt długo ale udało się już zagrać w następujące gry:
- Osadnicy + Żeglarze ( za dużo losowości, choć fajna gra na bardzo luźny wieczór)
- Taluva (duży plus za to że jest krótka, podoba mi się jak wygląda i to że losowości prawie nie ma )
- Tikal ( Losowość jest niezbyt duża i zazwyczaj nie przeszkadza w rozgrywce. Nie poczułem klimatu gry)
- Cytadela ( Lubię poker a tu jest pewien element podobieństwa wieć bardzo polecam)
- Wilki i Owce (podszedłem sceptycznie ale bardzo się pomyliłem. W grze jest dużo strategii, ładnie jest wykonana, klimat bardzo zabawowy i cena ok. 30 zł to plus)
- Shogun ( Świetny klimat. Pomysł z wieżą rewelacyjny. Losowość ograniczona. Dużo kombinowania. Po prostu bardzo fajna gra!!)
- Caylus ( Raz grałem, i bardzo bardzo mi się spodobałą. Brak losowości. Myślenie przez całą grę i częsta zmiana strategii zależnie od ruchu przeciwnika. Pewnie nie długo kupię)
- Ryzyko ( Fajny klimat, sporo strategii ale niestety zbyt duża losowość)
- Warrior Knights ( Średnio mi się spodobała, mało dynamiczna, nudna i długa)
- Piraci. Córka Gubernatora ( Klimat mi się średnio spodobał, a grało mi się po prostu średnio przyjemnie)
- Machina 2 (Nuda, przepraszam )
- Dungeoneer ( Wiem że jest to gra bardzo losowa, ale jest to w końcu przygoda. Przyjemnie się grało ale zbyt często niemógłbym w tą gre grać)
- WN ( Rewelacja )
- Puerto Rico (Masakra )
W ciągu następnych dni gramy w :
- Railroad tycoon
- Dungeon Twister
- Poker oczywiście
Pozdrawiam
P.S Niedługo możno będzie w nowym miejscu w Warszawie pograć w planszówki.
- Osadnicy + Żeglarze ( za dużo losowości, choć fajna gra na bardzo luźny wieczór)
- Taluva (duży plus za to że jest krótka, podoba mi się jak wygląda i to że losowości prawie nie ma )
- Tikal ( Losowość jest niezbyt duża i zazwyczaj nie przeszkadza w rozgrywce. Nie poczułem klimatu gry)
- Cytadela ( Lubię poker a tu jest pewien element podobieństwa wieć bardzo polecam)
- Wilki i Owce (podszedłem sceptycznie ale bardzo się pomyliłem. W grze jest dużo strategii, ładnie jest wykonana, klimat bardzo zabawowy i cena ok. 30 zł to plus)
- Shogun ( Świetny klimat. Pomysł z wieżą rewelacyjny. Losowość ograniczona. Dużo kombinowania. Po prostu bardzo fajna gra!!)
- Caylus ( Raz grałem, i bardzo bardzo mi się spodobałą. Brak losowości. Myślenie przez całą grę i częsta zmiana strategii zależnie od ruchu przeciwnika. Pewnie nie długo kupię)
- Ryzyko ( Fajny klimat, sporo strategii ale niestety zbyt duża losowość)
- Warrior Knights ( Średnio mi się spodobała, mało dynamiczna, nudna i długa)
- Piraci. Córka Gubernatora ( Klimat mi się średnio spodobał, a grało mi się po prostu średnio przyjemnie)
- Machina 2 (Nuda, przepraszam )
- Dungeoneer ( Wiem że jest to gra bardzo losowa, ale jest to w końcu przygoda. Przyjemnie się grało ale zbyt często niemógłbym w tą gre grać)
- WN ( Rewelacja )
- Puerto Rico (Masakra )
W ciągu następnych dni gramy w :
- Railroad tycoon
- Dungeon Twister
- Poker oczywiście
Pozdrawiam
P.S Niedługo możno będzie w nowym miejscu w Warszawie pograć w planszówki.
Ostatnio zmieniony 20 sty 2007, 19:57 przez Omar, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam!
Minęło trochę czasu i pograłem już w kilka gier. Kilka też kupiłem: Taluva, PR i WN. Zauważyłem że gry w które najczęściej gram są grami wymagającymi sporo myślenia, wiele koncentracji i śa po prostu grami w pewnym sensie "ciężkimi".
Teraz mam ochotę na coś lekkiego ale zarazem niebanalnego. Chce żeby gra wymagała myślenia i nie była grą bardzo losową, ale też chciałbym aby gra była po prostu lekka i przyjemna, i gra w której wygrana nie była najważniejsza. Po prostu gra dla samej przyjemności grania.
Jak macie jakieś pomysły to byłbym bardzo wdzięczny.
Minęło trochę czasu i pograłem już w kilka gier. Kilka też kupiłem: Taluva, PR i WN. Zauważyłem że gry w które najczęściej gram są grami wymagającymi sporo myślenia, wiele koncentracji i śa po prostu grami w pewnym sensie "ciężkimi".
Teraz mam ochotę na coś lekkiego ale zarazem niebanalnego. Chce żeby gra wymagała myślenia i nie była grą bardzo losową, ale też chciałbym aby gra była po prostu lekka i przyjemna, i gra w której wygrana nie była najważniejsza. Po prostu gra dla samej przyjemności grania.
Jak macie jakieś pomysły to byłbym bardzo wdzięczny.